- autor: Radosław Skawski, 2015-09-09 18:43
-

Olimpia Oleśnica - Orzeł Pawłowice 2:1 (1:1)
Ten mecz nie był porywającym widowiskiem w naszym wykonaniu, ale cieszyć musi poprawa stylu gry. Spotkanie lepiej zaczęli gracze z Oleśnicy, bo to oni wyszli na prowadzenie po kapitalnym uderzeniu jednego z rywali w samo okienko naszej bramki. Chwilę później fenomenalną interwencją popisał się nasz bramkarz, który obronił rzut karny. Tuż przed przerwą wyrównaliśmy rezultat spotkania z nadzieją, że można zwyciężyć. Niestety po przerwie przeciwnicy dołożyli jeszcze jedno trafienie i to oni okazali się lepsi w tym starciu. Sprawiedliwym wynikiem byłby remis, ponieważ zarówno jedni, jak i drudzy, niejednokrotnie zagrażali obu bramkarzom. Fakt jest jednak taki, że niestety znów zgubiliśmy punkty. Trzeba nadmienić, iż był to najbardziej wymagający przeciwnik, z jakim przyszło nam grać w tym sezonie. Z pewnością gracze Olimpii sprawią jeszcze wiele kłopotów swoim najbliższym rywalom.